‘I haven’t been everywhere but it’s on my list’ -Susan Sontag. These words inspired me to think about my list.

Let’s start with the places I visited 🙂

Milano – always number one, I come back there anytime I can and even more often 😉 

Bergamo – I love getting lost in Citta Alta🙂 Try focaccia there! It’s one of the kind😉

Berlin – as you’ve already read on my blog it’s a very important place for me.

Barcelona – the sea, palms and amazing views.

Alicante and the cities nearby –  I can’t imagine a better place for breakfast with the sea view😉

London – perfect for walks, shopping and fish&chips😉

Bari and Polignano a Mare – narrow streets, beautiful sea, delicious pizza and some other attractions (one day I’ll come back and finally see trulli).

Paris – three times to charm? So I need to go there again and give Paris another chance😉 Then I’ll write you about it😉

Pisa – even if you see thousand other tourists you still feel that wonderful peace 🙂 

Firenze – beautiful architecture and nice leather goods😉

Cinque Terre – it’s like heaven on Earth (you also could have read about it before).

Warsaw – the capital of Poland with a beautiful Old Town, many shops and bars, great for a city break.

Gdańsk– have you ever been at the Baltic Sea? Tricity is really nice to relax or party 😉 

I visited also some other cities in Europe but I’ll tell you about it a another time🙂

Have you visited any of these cities? Which one was your favourite?

La Blonde Vita

________________

„Nie byłam wszędzie, ale wszędzie na pewno jest na mojej liście” – Susan Sontag. Te słowa zainspirowały mnie to rozmyślania na temat mojej listy.

Zacznijmy od miejsc, które już odwiedziłam 🙂

Mediolan – mój numer jeden, zawsze! Wracam tam, gdy tylko mogę. Czasami nawet częściej😉

Bergamo – Uwielbiam się gubić na Starym Mieście. Focaccia tam jest jedyna w swoim rodzaju😉

Berlin – bardzo ważne dla mnie miejsce, mieliście już okazję o nim czytać na blogu.

Barcelona – morze, palmy i wspaniałe widoki.

Alicante i okolice – nie mogę wyobrazić sobie lepszego miejsca na śniadanie z widokiem na morze😉

Londyn – idealny na spacery, zakupy i fish&chips😉

Bari i Polignano a Mare – wąskie uliczki, piękne morze, pyszna pizza i inne atrakcje (pewnego dnia muszę tak wrócić i zobaczyć trulli).

Paryż – do trzech razy sztuka? Hm, muszę dać mu kolejną szansę. Wtedy Wam o tym napiszę😉

Piza – nawet mijając setki innych turystów nadal czuje się ten wspaniały spokój🙂

Florencja – piękna architektura i skórzane wyroby😉

Cinque Terre – niebo na ziemi (już czytaliście u mnie o tym).

Warszawa – stolica Polski z pięknym starym miastem, wieloma sklepami, barami, idealne na city break.

Gdańsk – byliście już nad Morzem Bałtyckim? Trójmiasto jest naprawdę świetne i na releks, i na imprezy😉

Odwiedziłam jeszcze kilka innych miast w Europie, ale o nich opowiem Wam innym razem.

Byliście już w tych miastach? Które podobało Wam się najbardziej?

La Blonde Vita

25 thoughts on “My places in Europe / Moje miejsca w Europie

  1. Most of them… still haven’t been to Cinque Terre despite the fact that I com from Piemonte and I have even lived in Pisa so I’ve always been only a couple of hours away from there… but never really made it.

    Totally agree with Tròjmiasto. Love Sopot in particular 😀

    Liked by 1 person

  2. Cudne zdjęcia 🙂 Ja byłam w Paryżu – bardzo mi się spodobał, to był krótki wyjazd (4 dni , ale za to intensywne 🙂 ), jest tam bardzo wiele ładnych miejsc, z klimatem 🙂 Wielki sentyment mam do Londynu – byłam tam 2 razy na wakacje, jeszcze podczas studiów 🙂 MImo, że miasto jest duże, wiele się tam dzieje , to czułam się tam dobrze , a podróż czerwonym autobusem to była frajda :)) Oglądając zdjęcia chętnie odwiedziłabym Cinque Terre – wygląda wspaniale !!!! 🙂

    Liked by 1 person

  3. Dzięki za te piękne zdjęcia. Większości miejsc nie miałam jeszcze okazji odwiedzić, ale wszystko przede mną 🙂 Póki co, wspominam sobie moją podróż poślubną do Toskanii 🙂 Pozdrawiam ciepło!

    Liked by 1 person

Leave a comment