Pizza – what do you think about while saying this word? I remind all my italian journeys, many great moments, evenings out with my friends and some other nice memories. Everybody knows it but not everybody knows where to find the really tasty one. Share your best addresses 🙂
On Thursday it was the International Pizza Day so I got inspired to write this article. I’m sitting in my favourite pizzeria in Gdynia – Viva La Pizza. It’s always hard to choose because most of the time I want to take the same pizza 😛 This time I chose calzone and it’s sooo delicious. Take a train, bus or car and enjoy this special treat! Find a comfortable place, spend a moment looking at italian pictures, listen to italian music, have a bite of pizza and a sip of wine, close your eyes and feel like in Italy. It’s definately my little Italy in Poland 🙂 Even the staff is as friendly as the italian one 😉 Afterwards it’s worth trying a dessert 😉 I’ll miss this place living in London.
Address: Viva La Pizza – 49 Świętojańska Street, Gdynia, Poland
Pizza – co myślicie myśląc o tym słowie? Mi przypomina wszystkie włoskie podróże, wspaniałe chwile, wieczory spędzone z przyjaciółmi i inne miłe wspomnienia. Każdy zna pizzę, ale nie każdy wie, gdzie znaleźć tę naprawdę pyszną. Podzielcie się swoimi namiarami 😉
W miniony czwartek był Dzień Pizzy. Natchnęło mnie to do napisania tego artykułu. Siedzę w mojej ulubionej pizzerii w Gdyni o wymownej nazwie Viva La Pizza. Zawsze mam problem, na co się zdecydować, bo mam swoje stałe typy i ciężko mi wziąć coś nowego 😉 Tym razem zdecydowałam się na calzone i był to idealny wybór! Wsiadajcie w pociąg, autobus czy samochód i przyjeżdżajcie tutaj! Znajdźcie wygodne miejsce, popatrzcie na włoskie zdjęcia, posłuchajcie włoskiej muzyki, ugryźcie pizzę, weźcie łyka wina, zamknijcie oczy i poczujcie się jak we Włoszech. To zdecydowanie moja Mała Italia w Polsce 🙂 Nawet obsługa jest tak miła i gościnna jak włoska 😉 Po wszystkim warto skusić się na deser 🙂 Będę tęsknić za tym miejscem, mieszkając w Londynie.
Adres: Viva La Pizza – Ul. Świętojańska 49, Gdynia
_________
Well, what about Italy then? I’ve been really lucky to try many different kinds of pizza. Certainly I’m still waiting for my trip to Napoli but it’s just a matter of time 😉
I have to warn you again 😉 Don’t scroll down if you’re hungry 😉 !!!
A co z Włochami? Miałam to szczęście, że mogłam spróbować wielu różnych rodzajów pizzy. Z pewnością nadal czekam na wyjazd do Neapolu, ale to tylko kwestia czasu 😉
Muszę Was znowu ostrzec 😉 Nie idźcie dalej, jeżeli jesteście głodni 😉 !!!
Milano / Mediolan
Pisa / Piza
Bergamo
Pisa
My homemade pizza 😉 / Moja, domowa pizza 😉
La Blonde Vita
Mmm zjadłam pyszną pizzę. Do Gdyni mam całą Polskę do przejechania, ale może wybiorę się w mogę okolice.
LikeLiked by 1 person
Poszłam dalej i zgłodniałam, ah ale bym zjadła taką pizze ❤
LikeLiked by 1 person
Ja swoją najlepszą pizzę jadłam na Malcie! 😀 Nie we Włoszech, a właśnie na Malcie 😀
LikeLiked by 1 person
Też czekam na wyjazd do Neapolu! Miejsca narodzin pierwszej pizzy Margherity. Jak dotychczas najlepsza pizzę jadłam w Rzymie… taaak, dużo wtedy najlepszych pizz zjadłam 🙂
LikeLiked by 1 person
Najlepsza pizza jaką jadłam to domowa ;-). Próbowałam w różnych miejscach na świecie i wszędzie przyrządzana jest w inny sposób:-). Po obejrzeniu tych zdjęć zglodnialam ;-).
LikeLiked by 1 person
Pyszności:) Muszę znów sama zrobić to cudo sztuki kulinarnej:)
LikeLiked by 1 person
Wyglądają przepysznie, jak będę w Gdyni, wybiorę się tam:)
LikeLiked by 1 person
Jakie cudne kształty! Super! Ja w Łodzi mam dwie swoje ulubione pizzerie, gdzie jestem pewna, że nigdy się nie zawiodę.
LikeLike
No nie… od rana tak piękne i pyszne zdjęcia. A ja jeszcze nic nie jadłam. Chyba czas na śniadanie… co prawda na pizzę się nie skuszę, ale taką prawdziwą, włoską to zjadłabym. Oj zjadłabym bardzo chętnie 🙂
LikeLiked by 1 person
O rany, naprawdę lepiej nie czytać tego wpisu, kiedy jest się głodnym 🙂 Pizza jest zawsze dobra i mogę zjeść ją w każdym wydaniu. Nie mam swojej ulubionej pizzerii, ale sądzę, że jak dotąd najlepsza pizzę jadłam właśnie w Neapolu. A o gdyńskiej pizzerii postaram się pamiętać, jeśli kiedyś zawitam jeszcze na północ Polski 🙂
Pozdrawiam!
LikeLiked by 1 person
tesknie za pizzą! to bedzie pierwsza potrawa jaka zjem gdy przestane karmic 🙂 tez lubie calzone, zawsze jem srodek a potem bulke z sosem 😀
LikeLiked by 1 person
Raaaaaj na ziemi. Musze tam być! 🙂
LikeLiked by 1 person
Mniam, tucząca pychota. Ale jak wiadomo wszystko z umiarem i jakoś da się zjeść od czasu do czasu 🙂
LikeLiked by 1 person
nosz aż się zrobiłam głodna od razu 🙂 bardzo smakowite zdjęcia! i jak mam się teraz na robocie skupić :d
LikeLiked by 1 person
Proponuję wyskoczyć gdzieś na pizzę 😉
LikeLike
No nie! Przez Ciebie zamarzyła mi się znów podróż do pięknych Włoch i pyszna pizza! 😞 W Warszawie jest kilka fajnych knajpek z tymi przysmakami, ale nie są to placki tak doskonałe, jak te w Italii.
LikeLiked by 1 person
O ludzie, ale mi smaka narobiłaś… 😉
LikeLiked by 1 person
Uwielbiam pizzę ❤
LikeLiked by 1 person
Mniam! odkąd mamy kamień do pieczenia pizzy, często ją jemy ;).
LikeLiked by 1 person
My w Londynie też znaleźliśmy fajna prawdziwa włoska restauracje, tam też Cie zabiorę! http://www.deamicis.co.uk.
LikeLiked by 1 person
Uwielbiam pizzę. Mam nadzieję ze spedze Walentynki z mężem w jakiejś miłej pizzerii.
LikeLiked by 1 person
Ale mi smaka narobiłaś. Już wiem, gdzie wstąpić w trakcie moich podróży. Super miejsce. I ta pizza. Mniam…
LikeLiked by 1 person